Jedna z czytelniczek mojego posta Dlaczego mam się rozwieść ? Rozwód. Powody rozwodów wysłała mi taki list ( fragmenty - za zgodą autora )
Mój związek jest całkiem niezły, tak 6-7 na skali od 1-10. (...) nie wiem czy powinnam się z nim rozstać. Przecież przed Bogiem, zobowiązałam się, ślubowałam (...) na całe życie. A może powinnam go zakończyć, mam dopiero 32 lata (...) poszukać czegoś lepszego, czegoś co może być lepsze ? Inni mówią mi, radzą... (...) Nie jestem pewna, mam mętlik w głowie...(...) może przesadzam, poprzewracało mi się w głowie. Może jest ok. jest wystarczający i byłabym głupia gdybym go skończyła i szukała nowego związku, którego przecież mogę nie znaleźć. Inni radzą (...) Czy może się oszukuje, że on jest wystarczająco dobry.
Po pierwsze nikt, nie jest w stanie odpowiedzieć Tobie na to pytanie Kiedy ?. To tylko i wyłącznie TWOJA decyzja, i Ty będziesz za nią odpowiedzialna/y. Po drugie podejmując taką decyzję nie stosuj bilansu. Próbując rozważyć zalety i wady, pozostania i opuszczenia. Oczywiście wszyscy tak robią lub prawie wszyscy. Ale to nie dostarcza właściwych informacji potrzebnych do podjęcia takiego rodzaju decyzji. Jakiej skali będziesz używać, skąd będziesz wiedzieć jak jej używać ? Zły sex - 10, ale że zarabia dużo to +10. Jak chcesz to ze sobą zestawić, co jest lepsze od , niż, jak.... czegoś. To jest nieporównywalne. Dodatkowo musisz przewidzieć przyszłe wady i zalety. Więc jak zamierzasz to zrobić ? A co jeśli będziesz miała więcej plusów mówiących że masz zostać, a Całe TY każe Ci odejść.
Zamiast tego (skali pseudo SWOT) zastosuj uczciwą analizę i zdiagnozuj swój związek.
Realnie, spokojnie spojrzyj na swój związek. Jest wiele książek, artykułów, które Ci w tym pomogą.
Ja podaje przykładowe pytania, z krótkim komentarzem.
Religia, przekonania, wychowanie - zasady.
Gdyby Twój Bóg* pozwolił ci odejść ?
* - ktoś dla Ciebie ważny, coś dla Ciebie ważnego
Gdyby * powiedział, że możesz odejść - biorąc na siebie odpowiedzialność za Tę decyzję, powiedziała (ważna dla Ciebie osoba, przekonanie, zasada, umowa ), że możesz to zrobić, poczuł/a byś ulgę ?
To będzie pewnie największy powód, że jesteście wciąż razem.
Uczucia , Emocje, Sex
Co czujesz do niej/niego ?
Czy czujesz nienawiść ? jeśli tak zajrzyj tu
Jak myślisz co partner czuje do Ciebie ?
Czy się szanujecie ?
Co czujesz przy nim ?
Czy cieszy Cię sex ?
Czy umiesz wybaczać, jak się do siebie odnosicie ?
Czy cieszy/nudzi Cię ten związek (trwale i niezmiennie) ?
Zachowanie
Kłócicie się ?
Jeśli tak to jak, o co ?
Czy macie wspólne cele, wartości, marzenia ?
Czy poza związkiem czujesz się lepiej (bez niego) ? Jesteś szczęśliwsza/y poza związkiem ? Kiedy drugiej połówki nie ma obok Ciebie ? Ile czasu ze sobą spędzacie ?
Czy dbacie o siebie, potrzeby itp. ?
Czy zgadzacie się w ważnych dla Was kwestiach np. finanse, dzieci, wartości, religia ?
Czy jakieś zachowanie partnera jest przez Ciebie nie akceptowalne, utrudnia Ci życie, jest nie zgodne z Tobą ? Czy zachowuje się w sposób, który jest dla Ciebie nie do zniesienia, jest źródłem bólu, zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu ?
Jeśli nie jesteś masochistą to nie wierz, że związek, UCZUCIE musi pokonać WSZYSTKO. Co znaczy wszystko. To co mam zaniedbywać siebie, zapomnieć o swoich potrzebach i robić wszystko z myślą o partnerze. Związek wymaga wysiłku i zaangażowania obu stron, nie może być to obowiązkiem jednej osoby. Aby klaskać potrzeba jest obu rąk, aby nieść ciężką tacę potrzeba dwóch rąk. Trudne dni, momenty, kryzysy. Jeśli chodzi o trudności zdrowotne, finansowe takie problemy powinno się pokonywać. Ale, gdy mówimy o złym traktowaniu, notorycznych zachowaniach, które ranią, są źródłem bólu fizycznego i/lub psychicznego NIE JESTEŚ zobowiązany/a do pozostania w takim związku.
Komentarze
Prześlij komentarz