Jestem mamą dwójki wspaniałych dzieci, w wieku szkolnym. I jak każdy rodzic, wielokrotnie byłam świadkiem ich błędów, porażek, dramatów, tragedii. Nie raz słyszałam odgłosy frustracji czy złości. Nie udało się; Przegrałam; To jest za trudne; Ciągle próbuje i mi nie wychodzi; Jestem do niczego itd. Kto z nas tego nie zna ? Porażka, przegrana, niepowodzenie trudne jest do przełknięcia, nawet dla dorosłych. Wielu dorosłych ma problem z tym i, w życiu codziennym, zawodowym nie potrafią zaakceptować swoich przegranych. Nie ma co się więc dziwić, że dzieci przeżywają swoje potknięcia. Czasami jako rodzice, chcemy podświadomie im tego oszczędzić i robimy wszystko, aby nie dopuścić do konfrontacji z porażką. Pozwalamy wygrywać w gry, dajemy "fory" dla ich przyjemności lub po to by, oszczędzić im gorzkiego smaku przegranej. Unikamy tych sytuacji, kiedy jest szansa na porażkę, kiedy dziecku może się nie udać lub wiemy, że się nie uda. To błąd. Nie wolno ich chronić przed dośw...
Blog jest wynikiem mojego życiowego doświadczenia, wiedzy pochodzącej z książek i rozmów z innymi ludźmi. Moich ostatnich lat, efekt poszukiwania wiedzy i umiejętności, rezultat mojego dojrzewania. Będę wdzięczna za każdy komentarz, propozycję poruszanych problemów i tematów - który sprawi że ten blog będzie dla Ciebie bardziej pożyteczny.