Nie oglądać się za siebie ... bo kiedy patrzysz wstecz czujesz smutek, żal złość... może tak jak ja kiedyś, prowadzisz wewnętrzny dialog i zadajesz sobie sam pytania: dlaczego ? Dlaczego tego nie zrobiłem, dlaczego to zrobiłem ? Co mogłem zrobić inaczej ? A co by było gdybym to zrobiła, nie zrobiła ... gdzie bym był ... Jak wyglądało by moje życie ?
Kiedyś już o tym pisałam... Żałuje 3 lata temu pisałam...
Ile razy powtarzałeś/aś to sobie w głowie. Ile razy myślałeś/aś, że
jakaś sytuacja była by, mogła by być lepsza, gdybyś postąpił/a inaczej,
zachował/a się inaczej.
Gdy czegoś żałujemy, tworzymy w głowie alternatywną wizję
rzeczywistości, w której wszystko jest takie jak chcemy. Nasz umysł
niestrudzenie snuje hipotetyczne historie, scenariusze. Przypominając
nam o naszych błędach i oczywiście lepszych rozwiązaniach, które
przegapiliśmy lub nie wykorzystaliśmy. Powtarza nam ... gdybyśmy tylko postąpili inaczej...... tworzy poczucie winy, bo wybraliśmy nie tak jak trzeba.
Nigdy się nie dowiesz.... co by było, gdybyś inaczej się zachował czy
podjął inną decyzję. Nie możesz mieć pewności, że faktycznie było to
błędne. Z obecnego punktu widzenia może wydawać się Tobie oczywiste, że
wybrałeś nie tak jak trzeba, ale nie wiesz, czy w przyszłości nie okaże
się, że jest zupełnie inaczej.
Co jakiś czas wraca do mnie ten temat... słyszę od kogoś... stracony czas, błędna decyzja, błąd....
Ok.
Ludzie podejmują najlepsze decyzje, do jakich mają dostęp w
danym momencie - (z 5 zasad coachingu w podejściu ericksonowkim). Nie ma
człowieka, który z pośród dostępnych mu możliwości wybierze gorszą.
Każda decyzja jest najlepsza w danym momencie.
Proszę powiedź mi co byś zrobił, co byś "dziś" zrobił.... i odpowiedź na pytania: Co miało wpływ na Twoją decyzję, jakie warunki .... Czy Twoje Ja z
przeszłości naprawdę mogło przewidzieć skutki, czy istotnie wiedziało
dość, żeby podjąć lepsza decyzję.... zrobić lub nie zrobić czegoś ....
Co Ci w tym przeszkodziło ?
..... zamiast patrzeć wstecz skup się na teraźniejszości.... żeby znowu nie żałować. I za jakiś czas, nie zadawać sobie tych pytań do wydarzeń, które teraz dotyczą teraźniejszości i Twojej przyszłości.
Zamiast spojrzeć na wiele spraw obiektywnie i uznać, że na wiele z nich nie mieliśmy wpływu, wolimy się samobiczować. Zacznijmy wyciągać poprawne wnioski, a porażkę, błąd... traktujmy jak bezcenne lekcje pozwalające się nam rozwijać, bez nich stalibyśmy w miejscu. Uczmy się na błędach.
Dlaczego tego nie zrobiłem, dlaczego to zrobiłem ?
Moje odpowiedzi:
- nie byłam wtedy tak silna jak dziś
- nie wiedziałam co wiem dziś
- bałam się
- byłam kimś innym
- byłam słaba, nie miałam odwagi
- wtedy była to najlepsza decyzja
- wtedy było to jedyne wyjście z tej sytuacji
- wtedy nie mogłam zrobić nic innego
- tak musiało być :)
Komentarze
Prześlij komentarz