Piszę spontanicznie, impulsywnie - można powiedzieć automatycznie pod wpływem chwili. Prawie wszystkie posty tak powstają. Zwłaszcza, gdy jakiś temat za mną chodzi i nie pozwala zapomnieć o sobie. Tak było z ostatnimi. I to one wywołały, dawno nie spotykany odzew z Waszej strony. Czytałam je z przejęciem, przefiltrowałam przez własne doświadczenia, przez własną biografię. Szkoda, że nie piszecie w komentarzach choćby anonimowo. Ale rozumiem, ja też mam opory przez pisaniem na pewne tematy, o pewnych sprawach. List 1. o rodzicach, którzy szantażują, manipulują. Bo oni wychowali, utrzymywali, a skoro Ty teraz dobrze zarabiasz, to musisz - masz obowiązek !! finansować im wakacje i jak się im coś zepsuje, to kupić nowe . Nowe - ba, najlepsze, najdroższe. Którzy zawsze tak przedstawiają swoją wersję przed rodziną, że wszyscy Cię mają za niewdzięczne, wyrodne dziecko. Bez względu ile by dało, nigdy nie spłaci długu - jaki zaciągnęło u rodziców. List 2. o rodzeństwie, znajomyc...
Blog jest wynikiem mojego życiowego doświadczenia, wiedzy pochodzącej z książek i rozmów z innymi ludźmi. Moich ostatnich lat, efekt poszukiwania wiedzy i umiejętności, rezultat mojego dojrzewania. Będę wdzięczna za każdy komentarz, propozycję poruszanych problemów i tematów - który sprawi że ten blog będzie dla Ciebie bardziej pożyteczny.