Ostatni post o Ananiaszku miał takie zasięgi, że nie pamiętam, kiedy ostatnio któryś z moich postów miał taki. I odpowiadając na najczęściej zadawane pytanie - nie!, mama Ananiaszka nie skontaktowała się ze mną. Co ciekawsze większość z Was, doskonale wiedziała kogo dotyczy post. Co więcej, zachęcała mnie do pisania tego typu postów. Może kiedyś powstanie więcej takich postów.... dziś odpowiem na inne, często zadawane mi pytanie. Co u Ciebie ? ....... kto by nie pytał, odpowiadam - dobrze. Uśmiecham się mniej lub bardziej szczerze i zamykam temat.... Nauczyłam się nie narzekać, nie epatować swoim bólem, rozczarowaniem czy bezsilnością. Jest dobrze. Mam syna w ósmej klasie, który stoi przed wyborem szkoły ponadpodstawowej, przed nim egzamin, stres. Jest dobrze - chciałabym, aby dostał się do tej którą sam wybrał, żeby jego trud się opłacił, żeby cała praca jaką włożył dała efekty. A nikt mi nie da pewności, że tak będzie. Jest dobrze - boję się, aby t...
Blog jest wynikiem mojego życiowego doświadczenia, wiedzy pochodzącej z książek i rozmów z innymi ludźmi. Moich ostatnich lat, efekt poszukiwania wiedzy i umiejętności, rezultat mojego dojrzewania. Będę wdzięczna za każdy komentarz, propozycję poruszanych problemów i tematów - który sprawi że ten blog będzie dla Ciebie bardziej pożyteczny.